przed położeniem szpachli na blachę

[zygby]

Witam, podłączam się do tematu gdyż nie bardzo przekonuje mnie położenie szpachli bezpośrednio na blachę. Rok temu zrobiłem wszystko według technologi auto-fit, no i teraz niestety wyszła rdza w naprawianym miejscu (nie dużo, ale jednak, być może gdzieś popełniłem błąd). Czy zadziałałoby zastosowanie brunox epoxy na rdzę, następnie po wyschnięciu zeszlifowanie, podkład akrylowy, szpachla i dalej według waszych poradników?

[maciozw]

No jak widać na filmie u mnie po prawie 3 latach nic się nie dzieje. Sądzę, że zależy to od bardzo dokładnego usunięcia rdzy, odtłuszczania, i podkładowania. Trudno teraz powiedzieć co u Ciebie zawiodło. Brunox można jak najbardziej. Ale robiliśmy próby i rdza się jednak przebiła. I co ciekawe nie było szpachlowania. Naprawialiśmy poniemiecki rower. Zardzewiały był totalnie z głębokimi wżerami to fakt. Teraz gdzieniegdzie wylazło cholerstwo. Zatem wygląda na to, że kluczowe znaczenie ma całkowite usunięcie rdzy, bo nawet podkłady reaktywne mogą zawieść.
Masz jakieś zdjęcia sprzed naprawy?

[zygby]

Niestety zdjęć przed naprawą nie mam, był lekki nalot rdzy, zeszlifowałem i dalej według instrukcji. Być może nie usunąłem rdzy w 100%, pod koniec miesiąca spróbuje z brunoxem i dam znać jak wyjdzie.

[maciozw]

Usunięcie rdzy determinuje wszystko. Niby Brunox załatwia temat, ale jak pisałem nie zawsze. Rdza to najgorsze cholerstwo w tych naprawach, dlatego jeśli można, trzeba się na tym etapie maksymalnie przyłożyć. Jeśli jednak rdza jest powierzchowna powinno się udać naprawić na dłuższy czas.

[zygby]

Rdze usunę papierem maksymalnie jak się będzie dało. Na głębsze wżery, gdzie nie uda mi się usunąć całkowicie pójdzie brunox. Jeszcze takie pytanko, jak się trzyma naprawiane miejsce z tego filmu: http://www.youtube.com/watch?v=hrNQCqHE ... e8-z7_NbaQ ? Wydaje mi się, że tu po zeszlifowaniu też zostało trochę wżerów (czarne plamki).

[zygby]

Już po naprawie, zobaczymy ile tym razem będzie trzymało. Tutaj taka mała rada dla chętnych zabawy w lakiernika- jak macie sporo rdzy to polecam szczotkę ścierną na wiertarkę do wstępnego oczyszczenia z rdzy. Zwykłymi papierami trwa to wieki. Potem lecimy już zgodnie z technologią auto-fit. Zrezygnowałem jednak z brunoxa, najwyżej następnym razem przetestuje.

Tak wyszło po lakierowaniu(niestety nie mam zdjęcia sprzed, lakierowana część elementu około 20x20 cm):


PS1: Brawa dla auto fit za idealny dobór koloru.
PS2: Nie bierzcie ze mnie przykładu jeśli chodzi o oklejanie taśmą lakierniczą .

[human]

Witam!
Zamierzam naprawić moje auto metodą Auto-Fit. Również nie przekonuje mnie nakładanie szpachli na gołą blachę. Czy można wobec tego pod szpachlę użyć preparatu 'ŚRODEK OCHRONNY KAROSERII' ?
Do czego w ogóle służy ten preparat, bo na opakowaniu jest napisane, że pod lakier a nie ma go w poradniku?

Druga sprawa to taka czy szpachla ZINK będzie dobra?

[maciozw]

Mam wrażenie że odpowiadałem na to pytanie, ale nie widzę tekstu więc jeszcze raz. Baranek czyli środek do ochrony karoserii to zupełnie co innego i służy do zabezpieczania głównie od mechanicznych uszkodzeń taka guma o strukturze podobnej do wełny stąd nazwa branżowa "baranek". Zatem nie w tym wypadku. To głównie na podwozia i nadproża które można lakierować w kolor karoserii. Zink - bardzo dobry wybór, ale max 3mm jedna warstwa.

[maciozw]

Już po naprawie, zobaczymy ile tym razem będzie trzymało. Tutaj taka mała rada dla chętnych zabawy w lakiernika- jak macie sporo rdzy to polecam szczotkę ścierną na wiertarkę do wstępnego oczyszczenia z rdzy. Zwykłymi papierami trwa to wieki. Potem lecimy już zgodnie z technologią auto-fit. Zrezygnowałem jednak z brunoxa, najwyżej następnym razem przetestuje.

Tak wyszło po lakierowaniu(niestety nie mam zdjęcia sprzed, lakierowana część elementu około 20x20 cm):


PS1: Brawa dla auto fit za idealny dobór koloru.
PS2: Nie bierzcie ze mnie przykładu jeśli chodzi o oklejanie taśmą lakierniczą .

Co do usuwania rdzy polecam Stripa na wiertarkę lub Power Stripa na kątówkę. Nic lepszego nie wymyśliło nawet NASA