zacieki z blendera

zacieki z blendera

Postautor: Coupe95 » ndz sie 11, 2013 1:21 pm

Po nałożeniu blendera na bezbarwny zrobiły mi się zacieki. Sądzę że to zacieki z blendera, bo zanim go nałożyłem wszystko wygladało ładni. Jak proponujecie je usunąć?
Coupe95
Amator
 
Posty: 5
Rejestracja: czw lip 25, 2013 9:25 am

Re: zacieki z blendera

Postautor: maciozw » pn sie 12, 2013 8:44 am

W takich sprawach trudno się doradza, bo po pierwsze nie widać tego przed sobą, a po drugie postępowanie zależy od tego co się stanie w wyniku podjętych działań. Ale spróbujmy.
Weź arkusz wodny sia 1200. Wrzuć do wody na min 30 min. Następnie spróbuj delikatnie zeszlifować zacieki i zmatować zmatować całą powierzchnię naprawianą. Następnie wycierasz do sucha. Zmywaczem odtłuszczasz i 2 warstwy lakieru. Z Blenderem ostrożnie. Tylko wypyłka na granicy łączenia starego i nowego. To jest preparat który ma wtopić nowy w stary. Jak dasz za dużo to Ci znowu spłynie. Używaj dokładnie tych produktów, które opisałem. Papier 1200 innej firmy może (a rczej na pewno) ma inną rysę, a zmywacz, blender, czy lakier bb to też raczej co innego.
maciozw
Administrator
 
Posty: 128
Rejestracja: pn cze 10, 2013 8:22 am

Re: zacieki z blendera

Postautor: Coupe95 » śr sie 14, 2013 5:17 pm

Czyli na zmatowaną powierzchnię po prostu położyć bezbarwny? Nie będzie tego widać potem jeśli odpowiednio użyję blendera? Czy ogólnie też tak mogę usunąć płytkie rysy? Tzn. takie gdzie nie ma przebicia do bazy - czyli zmatowienie odtłuszczenie, klar i blender?
Coupe95
Amator
 
Posty: 5
Rejestracja: czw lip 25, 2013 9:25 am

Re: zacieki z blendera

Postautor: maciozw » czw sie 15, 2013 3:24 pm

To jest procedura ratunkowa. Nie daję Ci gwarancji że się powiedzie, ale możesz spróbować. Jeśli się nie uda przejdziemy do innych działań. Zetnij zacieki, zmatuj, polakieruj, poblenderuj. Jak się uda będziemy szczęśliwi.
maciozw
Administrator
 
Posty: 128
Rejestracja: pn cze 10, 2013 8:22 am


Wróć do Polerowanie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron